niedziela, 1 października 2017

grunt

zbliżam się do etapu wykończeniówki, więc ten wątek przeczytałam z dużym zainteresowaniem.. "od zawsze" mieszkałam w domu z Rodzicami, ok 10 lat temu Rodzice robili generalny remont i oddali mi pole do popisu w kwestii pomysłów.. trochę tego mini-doświadczenia przeniose na grunt swojego domu.. losowo, co mi sie przypomina..jak leżałam w ciąży z bliźniakami, potem miałam przerwę - teraz mają już 9 miesięcy więc powoli wracam do żywych ooraz do urządzania domu i mam nadzieję, że dzięki waszym doświadczeniom uda mi się uniknąć błędów albo zdawać sobie z nich sprawę Nie mogę się zdecydować na wariant wyspy w kuchni i konfigurację płytek jasnych i ciemnych w łazience - proszę o cenne rady i komentarzee - zamieszczam zdjęcia\ zauważyłam, że sporo osób narzeka jasne fugi.. teraz mam w łazience białe-podłoga i ściany.. raz w tygodniu/raz na 2 tyg spryskuję cillit bang biały, czekam kilka minut, wycieram- a po wyschnięciu są pieknie białe. nie muszę szorować szczoteczką do zębów (zrobiłam to po odkryciu tego preparatu i pierwszym gruntownym sprzątaniu). polecam- teraz sprząta się "samo".. zaszalałam w jednej z łazienek- umywalka szklana na blacie szklanym, korek w umywalce typu klik(wcisnąc/wycisnąć)- umywalka dobra, jak sama jej używam, mąz powinien mieć zakaz wstępu.. widać każdą kropkę, nie da się utrzymać jej w porządnym stanie inaczej, jak tylko spłukiwać i najlepiej wycierac do sucha-łącznie ze szklanym blatem.. kilka lat po remoncie trafiłam na misę umywalki ze szkła-ale nie przeźroczystego, a takiego z wtopionymi w środek kroplami wody- to by może zdało egzamin.. korek wciskany oczywiście szybko się popsuł.. lepszy chyba tradycyjny wkładany, ale to był "taki piękny komplet"- bardziej do oglądania niż codziennego użytku.. popieram NIE dla wanny w hydromasażem- w sumie fajnie się w niej pomoczyć i pomasować..ale suszenie każdorazowo powoduje spory hałas, więc późne kąpiele mogą przeszkadzać innym, przysypiającym domownikom.. jeśli rzadko się z niej korzysta to czuć niemiły zapach- oczywiście są preparaty do dezynfekcji-używam, ale nie chce mi się tego robić.. teraz "nie chcem ale muszem" robić to regularnie-natomiast w domu zrobię zwykłą wannę-mniej zawracania głowy.. do masażu planuję baterie podtynkowe z 3 dyszami bocznymi.. moja 70cioletnia Mama często przypomina sobie rady swojego taty, który ostrzegał przed domem piętrowym (Rodziców dom to kostka 3p, ja buduje z poddaszem użytkowym).. argument Mamy na NIE to oczywiście chore kolano.. nie była do końca zadowolona jak ortopeda stwierdził, że trochę schodów nie zaszkodzi, bo ruch to rehabilitacja.. więc może nie warto tak demonizować schodów i poddaszy.. to co..schody na TAK ja całe zycie mieszkam w tym domu- w sumie 3piętrowym, z piwnica-jest gdzie się zmęczyc..ale jestem do tego tak pryzwyczajona, że dopiero ten wątek mi uzmysłowił, że komuś może to przeszkadzać.. wszystko jest kwestią przyzwyczajeń na NIE dom z długim podjazdem-dziś odśnieżałam.. na NIE lustro łazienkowe z wbudowanym kinkietem- kinkiet się popsuł- trzeba kupić całe lustro z kinkietem.. NIE dla szafek otwartych w łazience- jestem na etapie szukania solidnych wiszących szafek łazienkowych 9a ten szklany otwarty regał był taki fajny..)- to trochę wina tego, że wcześniej w łazience były szafki zamknięte i bardzo chciałam "coś nowego".. mam.. już nie chcę NIE dla schodów ażurowych drewnianych- wolę lane betonowe.. w domu obydwa rodzaje..na lanych cisza..ażurowe całe dudnią, jak się po nich chodzi- i znów wina męża, który nie chce stąpać krokiem baletnicy może stolarz kiepsko zrobił-nie wiem, ale są najgłośniejszymi schodami w domu.. w pokoju mam stopień, który dzieli go na 2 strefy- zakamarek pod skosem wysokości kolankowej 1.2m to kącik komputerowy, a stopień w górę to tv i kanapy.. stopień nie przeszkadza domownikom zupełnie, a fajnie dzieli pokój na strefy..potykaja się na nim znajomi, którzy nie patrzą pod nogi bo "nie spodziewali" się stopnia.. nie mamy dzieci-sami dorośli, więc może stąd ten "pełen luz".. ja ten pomysł mam na TAK- tym bardziej, że to mój pomysł-hahaha planuje młynek do resztek w zlewie-podpatrzone u Rodziny zagranicą- zawsze jak mam resztki na talerzu, które zgarniam do śmietnika, albo wydłubuję z odpływu w zlewie-zawsze udrażnianie kanalizacji Warszawa w takich chwilach jestem na TAK dziekuję za informacje o bateriach nawannowych z chowanym wężem-miałam sobie to zafundować-dzięki Wam zmieniłam zdanie.. nie znalazłam większych uwag do systemów podtynkowych-będę dla nich na TAK brama garażowa zmieniona na etapie adaptacji projektu- zamiast 2 bram i słupka betonowego..podciąg w suficie i jedna brama 5m TAK wysokość bramy warto dobierać z zapasem- może kiedyś będzie terenówka z boxem na dachu.. mój mąż trochę się śmiał ze mnie- ale może kiedyś wysokość bramy garażowej nie będzie dyktować akcesoriów samochodowych.. moja decyzję sprzed kilku lat potwierdził ostatnio mój znajomy, który "zapomniał", że pozyczył box na wyjazd wakacyjny-i do garażu nie wjechał.. duże drzwi bez słupa TAK jesli wiadomo na której ścianie będzie wisiał tv to warto przeprowadzić w ścianie tunel, w którym będzie się chować kable za wiszącym tv, a wychodzić będą nad podłogą, do gniazdek-schowanych za szafką tv.. znajomi się wkurzaja na wiszące kable, nasz elektryk na szczęscie nam podpowiedział takie rozwiązanie. za to nie pamiętam, czy zrobił gniazdko na światełka choinkowe na zewnątrz budynku-trzeba dorobić, na szczęscie chociaż tynków zew nie ma, to prucia niewiele.... dzięki Wam za przypomnienie TAK dla mebli z materiału pokrytego powłoką "teflonową"- cola, herbata, piwo, olejek aromatyczny-zmyte samą woda, bez śladu (dla tych, którzy sa na nie dla mebli skórzanych) błędem jest posiadanie ciemno-zielonych mebli i białego psa dobór psa pod kolor mebli/podłogi (lub odwrotnie) na TAK NIE dla pólokrągłej kabiny na rolkach- z czasem rolki nie chodzą równo i ciężko się drzwi zamyka, do tego okropny odgłos rolek jak i samych drzwi.. jesli kabina otwierana na zewnątrz, to uszczelka dolna pojedyńcza a nie podwójna- spomiędzy warstw uszczelek brud wychodzi tylko kołeczkiem kosmetycznym.. tu przewaga kabiny na rolkach-szyby kończą sie na dole bezuszczelkowo, łatwiej myć okna białe drewniane ok (stare, sprzed ok 10 lat..dobre gatunkowo, podobno teraz bywa z tym różnie?), ale NIE dla białych klamek- żółkną.. już chyba lepsze "srebrne"W większości zgadzam się z Tobą, ale odśnieżanie to dla mnie sama przyjemność- trochę ruchu na świeżym powietrzu ( tzn. kiedy sąsiedzi nie palą sklejki w piecu) okna dachowe lubię- u Rodziców veluxy z górną klamką-otwieram kijem od szczotki..! do naszego domu kupilismy fakro z dolną klamką. mam nadzieję, że na TAK stanowcze TAK dla garażu w bryle z przejściem do domu- garaz oddzielony od domu krótkim korytarzykiem, żadnych zapachów samochodowych nie czuć a bezcenne w deszcz, snieg itp TAK dla pom.gosp w którym stoi pralka, suszarka, deska do prasowania z kinkietem nad nią i drążkiem rozporowym na wieszaki..pranie wisi, wysycha, ciepłe z suszarki nawet "prasuje" się samo na wieszakach.. czasem nawet z lenistwa nie zanoszę do szafy, tylko idę wziąc prosto z wieszaka w pralni.. nad pralkami oczywiście wiszące szafki na wszelkie szpargały NIE dla drzwi z tyłu garażu-zlikwidowalismy je, mimo ostrzeżeń, że którędy wyprowadzę kosiarkę itp.. najwyżej wystawię jeden z samochodów co 2 tyg na czas koszenia- a to cały metr szerokości ściany do wykorzystania na jakiś regał.. wg projektu w garazu okno..zrobilismy luksfery..może troszkę ciemniej, ale to zawsze jeden otwó mniej dla złodzieja..i połowę taniej nas to kosztowało, niż okno.. okna pcv w obustronnej okleinie orzech- w łazienkach wewnątrz jednak białe- łatwiej dobrać wystrój.. NIE dla projektowanych nisko okien w miejscach, gdzie planujemy kanapy- plecy kanapy wchodzą w okno.. w porę nam to uzmysłowiono-przed pomiarem okien skracaliśmy okno od dołu o wysokość bloczka NIE dla małej kuchni 8-10mkw umiejscowionej w rogu domu, w której zaprojektowano 2 okna.. nie ma prawie ścian na szafki wiszące- okap i lodówka zabiera większość. zmienialiśmy to na etapie adaptacji projektu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz